Górki czechowskie. Firma TBV pokazała nowe wizualizacje

Przypomnijmy: firma TBV to deweloper będący właścicielem górek czechowskich, który oczekuje, że w kwietniowym referendum mieszkańcy Lublina zagłosują na „TAK”, czyli za zgodą na zabudowanie blokami 30 ha górek. W zamian za to (co opisano w pytaniu referendalnym) ma urządzić na swój koszt i oddać miastu park na pozostałych 75 ha.

– Nie można już dzisiaj powiedzieć, że nie wiadomo, jaki to będzie park. Wiadomo – mówi Bolesław Stelmach, architekt współpracujący ze spółką. TBV zapewnia, że park da relaks mieszkańcom całego miasta, nie tylko bliskiej okolicy. – Ma być dostępny nie tylko pieszo, przez to wprowadzamy niewielkie strefy parkingowe – wyjaśnia Piotr Szkołut, architekt krajobrazu. – Wszyscy mogą przyjechać, zaparkować samochód, położyć się z rodziną na kocu – opowiada Stelmach.

Pokazana w czwartek koncepcja przewiduje sześć wejść do parku, trzy strefy parkingowe, 7,5 km ścieżek spacerowych, 3 km wydzielonych tras rowerowych, 300 latarni, 250 ławek i 60 koszy na śmieci. Największy z czterech placów zabaw miałby 6,2 tys. mkw., na najmniejszym (ok. 200 mkw.) mają stać drewniane rzeźby chomików, które żyją dziś na górkach.

Choć w referendum mieszkańcy mają ocenić ofertę dającą się streścić jako „park w zamian za zgodę na bloki”, to TBV pokazuje na razie wizualizacje parku. Kiedy pokaże wizualizacje osiedla? Pytany o to prawnik spółki stwierdził, że dopuszczalne parametry zabudowy określi dopiero plan zagospodarowania terenu.

– Nie będzie wieżowców – zapewnia Stelmach i tłumaczy, że planowane bloki byłyby zbliżone wielkością do budynków istniejących po przeciwnych stronach dróg: ul. Poligonowej i Koncertowej. – Dobrze zaplanowane, mądre osiedla mieszkaniowe, które nie będą stanowiły zamkniętych enklaw, będą miały wewnętrzne tereny zielone.

Termin referendum został wyznaczony na 7 kwietnia.